Dobra pogoda, wkrótce koniec roku, więc najlepiej "wymknąć się" ze szkoły, by uczyć się w trochę inny sposób. Do tego wniosku doszli wychowawczyni klasy pierwszej i rodzice, którzy zabrali dzieciaki na wycieczkę po okolicy. Najpierw były Sochy - na cmentarzu pomordowanych pierwszaki dowiedziały się o hitlerowskiej zbrodni i uświadomiły sobie, jak wielka tragedia jest wojna, potem przez Bukową Górę wycieczkowicze przeszli do Zwierzyńca na pizzę i lody. Było dużo radości i zabawy.