Zima nieśmiało skrada się Polski, ale póki co – śniegu nie ma wcale. Mimo że za oknem nie widzimy „białej kołdry”, to początek grudnia wcale nie musi być szary, mglisty i pochmurny. Dziś – 6 grudnia przekonaliśmy się wszyscy, że grudzień może zakwitnąć czerwonymi barwami czapek, szalików, bluzek i innych ‘mikołajkowych’ ozdób.
Tak właśnie czerwono, radośnie i mikołajkowo było w naszej szkole. Na korytarzu, w klasach, na jadalni, świetlicy i w każdym szkolnym zakamarku królowały mikołajkowe czapki z pomponami oraz radosne buzie uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły niosących niespodzianki od św. Mikołaja, który przybył do Tereszpola mimo jesiennej grudniowej pogody
i wielu dzieci oczekujących w całej Polsce na spotkanie z nim.
- Kochany św. Mikołaju! Jak to dobrze, że o nas nie zapomniałeś! Twoje prezenty bardzo nas ucieszyły!
Trzeba przyznać, że św. Mikołaj ma głowę nie od parady, aby przygotować niespodzianki. Wystarczyło zerknąć do torebek i worków a tam - ozdoby na choinkę, światełka, bombki, łańcuchy, kubeczki, gry planszowe, klocki, rękawiczki, czapki, przybory szkolne, książki, słodycze, soki, owoce, chrupki…trudno zebrać i zliczyć mikołajkowe prezenty.
- Dziękujemy! Do zobaczenia za rok! Będziemy znowu na Ciebie czekać!